9 miesięcy kreatywnej, mrówczej, ale też i ogromnej organizacyjnej pracy. 16 wywiadów z pracownikami, 12 godzin nagrań do przeanalizowania, setki zdjęć pracowników, a nawet tych wykonanych firmowym wnętrzom. Do tego wymiana tysiąca maili z grafikiem i scenarzystą. Tyle wysiłku było potrzebne by narodziło się nowe dziecko Ceneo.pl – komiks przedstawiający kulturę organizacyjną firmy.
Fantastyczny „przewodnik obrazkowy” po firmie, gdzie pracownicy zostali wiernie odrysowani nie tylko z uwzględnieniem rysów twarzy, ale też zabawnych cech charakteru. To musicie zobaczyć, bo tak się właśnie robi Emoloyee Branding!
Zanim zaczęło się na dobre
Myślał, że uwinie się z tematem w dwa miesiące ;-). Szybkie wywiady, wymiana uwag z grafikiem, poprawki w scenariuszu i komiks będzie gotowy – twierdził Krzysiek Rynkiewicz z Działu Marketingu. Zanim zabraliśmy się tak naprawdę do pracy rozpisałem sobie najważniejsze czynności, które muszę wykonać, by projekt się udał: zebranie najciekawszych informacji z życia firmy, cechy charakterystyczne poszczególnych zespołów i osób, żarty firmowe i sytuacyjne, które ‘kiedyś tam miały miejsce’, najważniejsze atrybuty pracy w Ceneo.pl. Wiedziałem, że do tego potrzebne będą mi wywiady i zdjęcia. – dodaje Krzysiek. Tak przygotowany ruszył do pracy.
No i zaczęło się:
– ogrom opowieści pracowników, którzy znali firmę od dawna sprawił, że odkrywając kolejne karty historii tworzenia się zespołów nie mógł przejść obojętnie wobec tego, co usłyszał. Zabawne sceny musiały zostać rozwinięte i oddane jak najwierniej tylko się dało (jak ta, w której Daro spędza przez pomyłkę pierwsze godziny pracy w kafejce internetowej, zamiast we właściwym biurze Ceneo…).
– specyfika pracy każdego z zespołów zasługiwała na osobne omówienie w komiksie. Tak powstał pomysł, by opisać je w każdym z 13 rozdziałów w konwencji dyscyplin sportowych. Widzimy tu zatem m.in. Dział Product Ownerów jako skoczków narciarskich (bo w tej pracy „liczą się noty za styl”), Zespół Programistów jako drużyny rugby (bo tu liczy się „umiejętność słownego przekazania złożonych zagadnień w język prosty i zrozumiały”), Dział Administracji Baz Danych jako widzów siedzących na trybunach (bo „dbamy by wszystko działało sprawnie. I robimy z daleka, by nikomu nie przeszkadzać”). Całość uwiarygodniają komentarze oraz dodatkowe wyjaśnienia, dlaczego akurat ta dyscyplina sportu przedstawia dany zespół (jak w scenie, kiedy to Marcin „daje w ryj” (to cytat ;-) ) przeciwnikowi w rozgrywce w chessboxingu).
– humor, dystans do siebie, specyficzny żargon poszczególnych osób, które miały i mają duży wpływ nie tylko na to jak firma wygląda obecnie, ale jak się w niej pracuje na co dzień: Tomek i jego ciasto marchewkowe, które ma właściwości rozweselające nawet najbardziej zestresowany zespół (musicie wypróbować ten przepis!), Ania i jej zdrowy dystans do problemów (to ta postać, która robi „tańcu tańcu” jednocząc na końcu wszystkim w jednym rytmie), Asia i jej niezłomność we wdrażaniu trudnych projektów („Niektórzy mówią, że sukces ma wielu ojców, a porażka jednego Product Ownera”), czy chociażby wspomniany Daro. Komiks świetnie odrysowuje ich charaktery, specyficzne poczucie humoru, zalety a nawet śmieszne przywary czy szczegóły sylwetki.
W oczekiwaniu na narodziny
Każda scena wymagała konsultacji z grafikiem i scenarzystą. To były setki maili i wiele godzin „wiszenia na telefonie” – zarówno scenarzysta, jak i grafik wykonali tytaniczną robotę – podkreśla Krzysiek. Udało nam się oddać nie tylko najważniejsze atrybuty pracy w Ceneo (EVP), takie jak: luz w relacjach i profesjonalizm w działaniu, humor i optymizm czy pewna niebanalność współpracowników, ale też niuanse niewidoczne dla kogoś z zewnątrz. Te niuanse może odczytać tylko ktoś, kto jest już w firmie, kto ją zna, kto w niej pracuje już jakiś czas. Na tym zależało nam szczególnie. Dlatego też głównym odbiorcą komiksu są pracownicy. Każdy z nich dostał swój egzemplarz. Radość była ogromna, gdyż aż do jego narodzin udało nam się utrzymać cały projekt w tajemnicy! – dodaje Krzysiek.
Ekipie z Działu Marketingu zależało jeszcze na jeszcze jednej rzeczy – by każdy znalazł się komiksie. Z wiadomych przyczyn nie byli jednak w stanie opisać historii każdego z pracowników (zamiast komiksu powstałaby wielotomowa księga). Nie chcieli jednak nikogo pominąć. Dlatego integralną częścią materiału jest plakat, gdzie zaprezentowane są awataryabsolutnie wszystkich 143 osób pracujących w Ceneo.pl!
Trudno opisać tę energię, która tworzy komiks. W pełnej krasie będzie można go niebawem zobaczyć na stronie kariery Ceneo.pl.
Ja się nieustannie nim zachwycam. Szczególnie dlatego, że część z tych osób bardzo dobrze znam (pracowałam kiedyś w Grupie Allegro i w Ceneo). Dlatego zaśmiewałam się do rozpuku czytając każdą stronicę komiksu. Współpasażerowie w tramwaju byli zdziwieni (bo to właśnie w tramwaju mam najwięcej czasu na czytanie), ale ja nie mogłam się powstrzymać od śmiechu choćby w scenie, kiedy to ekipa pracowników podziwia w windzie swoje autorskie stroje wykonane na igrzyska…
Gratuluję pomysłu i doprowadzenia projektu do końca! To naprawdę kawał dobrej EBowej roboty ;-)
Ja też kiedyś pracowałam w Ceneo… ale jakoś nikt nie wpadł na pomysł żeby ująć byłych pracowników w tym projekcie. A szkoda. Bo my też mamy zabawne historie do opowiedzenia.
A ja też kiedyś „pracowałam” w Ceneo, tzn. zrekrutowałam pierwszą setkę ludzi ;-) Ale wiesz co, myślę sobie, że każdy etap rozwoju firmy ma swoje prawa. Trudno, żeby w komiksie ujmowali tych, którzy kiedyś firmę tworzyli na co dzień. To logistycznie byłoby niewykonalne.