Już nie tylko ‘planeta IT’ może pochwalić się ciekawymi, trafnymi i efektywnymi działaniami EB. Od wielu miesięcy możemy obserwować jak wizerunek pracodawcy budują firmy produkcyjne. Warto inspirować się tymi działaniami, nawet wtedy, gdy pracujesz w zupełnie innej branży. Dlaczego?
Bo jeśli będziesz porównywać się wyłącznie z firmami z Twojego otoczenia zawodowego, to będziesz porównywać się do firm sobie podobnych. W takim gronie trudno o inspirację, trudno o wyjście poza schemat. Tu najczęściej wszyscy od siebie kopiują. Dlatego przygotowując benchmark warto – prócz oczywistych, konkurencyjnych dla nas pracodawców – przenalizować działania takich firm, które robią coś nieoczywistego. Nawet jeśli w jakimś sensie Ci do nich daleko (inna branża, inny region, inna grupa docelowa, itp.).
Mam nadzieję, że poniższe przykłady otworzą Cię na nowe!
Naucz się na moim warsztacie projektowania i wdrażania działań Employer Branding. Sprawdź terminy tu. |
1. Kierunek Toyota
Toyota niedawno gościła u mnie na scenie EBMasters Wrocław. To był zdecydowanie najlepszy moment tego wieczoru. Marcin Szczeblewski i Kinga Sobieraj – Jędrychowska opowiedzieli o swoim Programie Ambasadorów Marki wprawiwszy Uczestników w podziw i w osłupienie! Udowodnili, że program przynosi spodziewane efekty. Zasięgi marki wystrzeliły w kosmos, pracownicy do dziś dostarczają wartościowy content, nawet zewnętrzni influencerzy – przez nikogo nie proszeni – wypowiadają się pozytywnie o marce. To wszystko dzięki decyzjom o wprowadzeniu świadomych działań EB i… oddaniu głosu pracownikom. Jeśli mnie pamięć nie myli, to właśnie Toyota zrobiła to jako pierwsza (wśród firm tzw. produkcyjnych) i jako pierwsza wprowadziła karierowego bloga (zarezerwowanego do tej pory głównie dla branży IT). Nie śmiem przypisywać sobie tutaj żadnych z tych zasług, ale pochwalić się muszę, że około 10 lat temu projektowałam strategię EB dla Toyoty właśnie. Dlatego też mam do tej marki duży sentyment i nieustannie jej kibicuję.
Koniecznie zajrzyj również do instagramowego profilu pracodawcy. Pracownicy samodzielnie tworzą content przejmując profil na jeden dzień. Akurat zdarzy się awaria? Nie szkodzi! Tym bardziej wiarygodnie brzmi omówienie skąd się wzięła i jak sobie z nią można poradzić. Wszystko to podane w sposób bezpretensjonalny, luźny, pisany i przedstawiany rękoma i oczami pracowników. I dlatego jest to tak ciekawe, barwne i naprawdę wciąga!
2. LEONI Kabel i #DobrzePolączeni
Parę lat temu uczyłam Design Thinking ekipę HR z tej organizacji. Razem projektowaliśmy proces on-boardingu. Mile rozpoczęta znajomość z marką owocuje u mnie sprawdzaniem co też się u niej dzieje na co dzień. A dzieje się dużo! Co więcej, pomysły działu HR są naprawdę trafne i celne: foodtrack z poczęstunkiem pod zakładem, testowanie sprzętu poprawiające ergonomię pracy, akcje edukacyjne BHP, zawody wędkarskie, sadzenie drzew w pobliskim parku. Jestem pod wrażeniem jak wiele niestandardowych pomysłów udaje się wprowadzić w firmie produkcyjnej, która nie jest przecież dużą korporacją (z dużymi zasobami). To tylko dowodzi, że często przeszkodą dla zespołów HR & EB nie jest brak budżetu, lecz brak wiedzy o grupie docelowej (oraz zapewne brak ownerów poszczególnych tematów EB). Widzę, że w LEONI rośnie liczba pracowników chętnych do współpracy i wspierania zewnętrznych działań EBowych. #DobrzePolaczeni znaleźli na to sposób. Jestem ciekawa jak im się to udało. Mam nadzieję, że zdradzą to w komentarzu. BTW: fajny claim/hasztag, prawda?
3. CMC Poland i #CzlowiekZeStali
Markę lubię za nie-udawanie. Spójrzcie bowiem na zdjęcia poniżej. Pracownicy ‘złapani’ przy pracy. Czasem lekko rozczochrani, lekko ubrudzeni, lekko pognieceni. Bo to nie jest praca przy biurku. Nie jest to też łatwe i lekkie zajęcie. I zdjęcia uczciwie to przedstawiają. Tak, jak jest w rzeczywistości. Jako, że mam alergię na wymuskane zdjęcia pracowników (na których wyglądają odświętnie, a nie zwyczajnie), tym bardziej doceniam takie realizacje. Dlatego z przyjemnością je tu udostępniam. Zwłaszcza, że jestem prawie pewna, że nie znałaś/eś tej firmy wcześniej.
4. Investa i 'Praca na Metal’.
Zabawa językiem branży, komunikat marki napisany w kodzie kulturowym, który rozumie przede wszystkim wybrana grupa docelowa. Świetny Key Visual, claim, wartościowy content na stronie kariera, czy wreszcie video wizerunkowe, przy którym z pewnością się uśmiechniesz:
Jak widać po firmowych social mediach, 'praca na metal’ obfituje w medale (zdobywane w różnorakich zawodach, konkursach, rankingach), a pracownicy – w końcu silni jak metal – chętnie angażują się w sportowe akcje charytatywne. I tylko nie wiem co robią na profilu zdjęcia modelek… zupełnie nie pasują mi one do komunikacji marki (i teraz wszyscy patrzą na profil firmy…).
5. Viessmann i zakład produkcyjny w Legnicy
Dowody słuszności: fakty, liczby, prawdziwi pracownicy. Udowadniaj to, o czym mówisz. Nie bądź przy tym zbyt poważny. Nie bój się humoru, miej do siebie dystans. Tak, jak to robi Viessmann.
Gdy opowiadacie mi, że 'pracownicy nie chcą występować przed kamerą’, 'nie chcą zdjęć’, 'nie korzystają z SM’, to ja się temu zwykle trochę dziwię. Z doświadczenia wiem, że właśnie takie treści zyskują najwięcej lajków, a jak się odpowiednio porozmawia się z ich bohaterami, to chętnie ustawią się do zdjęcia. Może na początku nie będzie to łatwe, ale uda się z pewnością, gdy zobaczą, że ich wizerunek wykorzystywany jest w życzliwym kontekście. Doceniaj pracowników, przedstawiaj na forum, chwal w social mediach, a z czasem oswoisz ich z tą formą komunikacji.
A na koniec, creme de la creme, czyli Praca w Blum Polska. Znasz ich już może? W komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej dzieją się tam cuda! Potrafią nawet zachęcić pracowników do wykonania jaskółki na środku hali produkcyjnej ;-). Zajrzyj koniecznie do nich na Facebooka. A ja niedługo już zajrzę do nich fizycznie, co bardzo mnie cieszy! Razem pracujemy bowiem nad EVP dla marki. Z przyjemnością na żywo poczuję ducha tego miejsca.
Blog karierowy, sesja zdjęciowa przy maszynie, stoisko karierowe na dożynkach – który przykład skradł Twoje serce? Daj znać w komentarzu!
Photo by Marten Newhall on Unsplash