Widzieliście już? Pytam, bo warto. Nawet wtedy, gdy nie jesteście fanami piłki nożnej. W kampanii EB „Dołącz do najlepszego zespołu” możecie zobaczyć świetnie językowo rozegrany koncept zbudowany w piłkarskiej konwencji.


Około 6 lat temu, w czasie jednej z konferencji HR, gdy ktoś pozwolił sobie na uwagę ze sceny, że właśnie zrekrutował pracownika przez Skype, na widowni słychać było wyraźny pomruk. Następnie głos zabrało kilka osób, które zaskoczone metodą selekcji zastosowaną przez prelegentkę dodały, że nie wyobrażają sobie, by w tak ważnym procesie spotykać się z […]


Czy wiecie, który film Employer Brandingowy może pochwalić się liczbą niemal 100 000 (powtórzę: 100 tysięcy !) odsłon w ciągu pierwszych 3 miesięcy publikacji? W moim pierwszym od dawien dawna wpisie na blogu rozmawiam z reprezentantką Arla GSS, tj. firmy, która zaprezentowała nam pewien niebanalny pomysł na promowanie marki pracodawcy. Pomysł, który Was totalnie zaskoczy i sprawi, że zupełnie inaczej spojrzycie na branżę shared service. Bo jak wracać do Was to tylko z przytupem!


Było to parę tygodni temu. Jechałam tramwajem przez centrum Wrocławia. Na jednym z budynków dostrzegłam wtedy wielką reklamę rekrutacyjną Politechniki Wrocławskiej: „Nie ma szczęścia, jest matematyka”. W duchu wykrzyknęłam: Eureka, rzeczywiście wszystko jest matematyką! Woow, to było jak olśnienie ;-) Niby prawda oczywista (wszyscy przerabialiśmy w szkole rachunek prawdopodobieństwa), ale interpretacja zaskakująca. Ten insight został ze […]


Stało się! W budżecie działań Employer Branding nareszcie znalazły się środki na wyprodukowanie partii dedykowanych gadżetów, i to takich, które miałyby wspierać komunikację pracodawcy, a nie firmy w ogóle. Sytuacja taka nie zdarza się często, zatem jak podejść do tematu, by niczego nie zaniedbać i dobrze wykorzystać każdą złotówkę?


Gdy jakiś czas temu, np. przy zakupie lampki wina, proszono mnie o dowód osobisty traktowałam to jako komplement. Niestety te czasy już bezpowrotnie minęły…, ale zrozumienie dla zachowania sprzedawców pozostało. Tak już przecież ten świat jest urządzony, że jeśli chcemy być postrzegani jako wiarygodni (tu: mieć dostęp do określonego produktu), to musimy to udowodnić: liczbami, […]


Najważniejszy fundament działań Employer Branding nie leży wcale w kosztownych kampaniach rekrutacyjnych w Internecie, czy w czasochłonnych eventach adresowanych do kandydatów. Jest dostępny dla każdego pracodawcy i nie zależy od jego wielkości czy dużego budżetu EB.


Ma na imię Paweł i jest naszym pracownikiem już od 5 lat. Albo ma na imię Anna i jeszcze studiuje, a o naszej firmie w ogóle nie słyszała. Lub ma na imię Andrzej i właśnie wysłał do nas swoją aplikację. Jest doświadczonym i cennym dla nas kandydatem. Wszyscy oni nie istnieją naprawdę. Są fikcyjni, ale […]


Miłośnicy wędkarstwa zapewne zgodzą się ze mną, że rybak zakłada na wędkę to, co lubi akurat ten gatunek ryby, który chce złowić. Nie inaczej jest z grupą docelową. Aby właściwie adresować działania wizerunkowo-rekrutacyjne trzeba wiedzieć co zainteresuje odbiorcę. Bez tej wiedzy narażamy się na porażkę, dodatkowe koszty i zmarnowany czas.


Kraje zachodnie coraz częściej cierpią z powodu braku talentów wśród swoich rodaków. Dzieje się tak z przyczyn demograficznych. Coraz więcej z nich dostrzega problem i stara się opracować atrakcyjne strategie pozyskiwania brakujących kompetencji poza swoimi granicami. Na taki krok zdecydowała się Austria, która sprytnie wykorzystała polityczne decyzje swoich sąsiadów – Szwajcarów.


Zasiadając do spisania swoich wrażeń celowo nie zajrzałam na inne blogi czy komentarze w mediach społecznościowych. Te pojawiły się dość szybko, bo zaraz po wtorkowym wydarzeniu. Choć ciekawość była wielka, nie chciałam sugerować się żadną z opinii. Odczekałam parę dni i będąc jak niczym niezmącona tafla jeziora w bezwietrzny wieczór zasiadłam przed komputerem.


Bliźniaki mają zwykle to do siebie, że są do siebie podobne. Tak wizualnie, jak i osobowościowo. Nawet jak ich drogi w pewnym momencie się rozchodzą, to jednak coś ich ku sobie przyciąga. Tak samo jest z Rekrutacją i Employer Branding. Na wczorajszej konferencji HR Factor przekonałam się po raz kolejny, że te dwa obszary istnieją razem. […]


Ci, co mają w pracy styczność z programistami (a nimi nie są) zapewne zgodzą się ze mną, że często dość diametralnie różnią się oni od zwykłych śmiertelników. Niejednokrotnie to zupełnie inna planeta ;-). Mówią do siebie w sobie tylko zrozumiałym języku (czyt. kodzie), mają baaaardzo specyficzne poczucie humoru, a jeśli mówią o Zen to bynajmniej […]


Lista pytań, z których warto skorzystać w czasie spotkania z kandydatem, grzechy główne niejednego ogłoszenia o pracę oraz niestandardowe metody poszukiwania niestandardowych kandydatów. Zapraszam do lektury ciekawych materiałów znalezionych w sieci. Dedykowane przede wszystkim tym, którzy prowadzą rekrutacje.


Doskonała strona kariery wymaga idealnych proporcji, właściwych składników oraz czasu na przygotowanie. Przepis prosty, ale wykonanie już nie. Warto jednak się do tej pracy przyłożyć, bo www kariera jest wizytówką pracodawcy w sieci i jednym z ważniejszych kanałów komunikacji z kandydatami.  


Jest sobie pewna pani. Młoda, uśmiechnięta, życzliwie wyglądająca. Mieszka naraz w kilku miastach i pracuje jednocześnie na kilku etatach, w dodatku w całkowicie różnych branżach. Niemożliwe? A jednak! Prawniczka, Specjalistka IT i telemarketer w jednym. Wręcz wymarzona pracownica dla wielu pracodawców. Znacie ją? Przyjrzyjcie się dobrze. Być może pracuje tam, gdzie Wy…


Praca z pasją jest jak nie-praca. Dostępna niewielkiej liczbie przedstawicieli poszczególnych zawodów (dane bardzo subiektywne) wypływa z tego, co człowiek po prostu kocha robić. Bardzo korzystna dla współpracowników (bo można się nią „zarazić”), kandydatów („jeśli można tu pracować z pasją, to chętnie się zatrudnię”), a zwłaszcza dla samego pracodawcy (pasja to efektywność) i klientów („zostanę fachowo obsłużony”).


Agencja interaktywna Scholz & Friends z Berlina, przy okazji otwarcia nowej siedziby, przeprowadziła kampanię wizerunkową ‘dla’ i ‘o’ pracownikach. Chciała tym samym przypomnieć wartości, które leżą u podstaw kultury organizacji – szacunek oraz poczucie, że każdy z pracowników stanowi ważną część firmy. Sprytnie wykorzystała przy tym nowoczesne technologie, które umożliwiły zastosowanie rozwiązań niedostępnych nigdzie indziej.